Konin 20.04.2021r.
Szanowny Pan
Frans Timmermans
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej
Szanowny Panie Przewodniczący,
Mijnheer de Voorzitter,
W nawiązaniu do naszego spotkania podczas konferencji Polityki Insight w lutym tego roku, podczas której mieliśmy okazję razem wystąpić w panelu nt. sprawiedliwej transformacji, piszę do Pana z apelem o wsparcie społeczności pracowników sektora górnictwa węgla brunatnego i elektroenergetycznego z Wielkopolski Wschodniej. Nasz region (Zagłębie Konińsko-Tureckie) jest na czele procesu sprawiedliwej transformacji nie tylko w skali Polski, ale i całej Europy, ale chluba przypadająca z tego tytułu nie przekłada się do tej pory na realne wsparcie, którego pilnie potrzebujemy.
Podczas wspomnianego panelu dyskusyjnego mówił Pan m.in. o ubóstwie energetycznym i geopolitycznych konsekwencjach dekarbonizacji, szansach na spowolnienie zmian klimatu, i korzyściach wynikających z wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu oraz międzynarodowej współpracy. Jak Pan twierdzi, Europa wytyczając tę strategię postawiła się w roli lidera transformacji klimatycznej i nie jest w tej roli sama. Wskazywał Pan na historyczny rozwój i specyfikę krajów Europy Środkowej i Wschodniej, a także na możliwości powstania nowych specjalizacji także w Polsce.
Niestety jako pracownicy kompleksu węgla brunatnego ZE PAK w Koninie zostaliśmy pozostawieni bez wsparcia, zaś fakt, że Wielkopolska Wschodnia jest odmieniana przez wszystkie przypadki w Brukseli i gronach unijnych decydentów nie sprawił, że czujemy się bardziej pewni o przyszłość naszych dzieci i wnuków.
W regionie o nadal rolniczo-przemysłowym charakterze niestety liczą się silne prawa ekonomiczne – cytowaniem w Financial Times albo POLITICO nie nakarmimy naszych rodzin. Ambitne deklaracje odejścia od węgla do 2030 roku i osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2040 r. – aż dekadę przed celem unijnym – nie generują wprost miejsc pracy, ale wręcz odciągają uwagę od wyzwań, przed jakimi stoimy.
Podczas prezentacji powiedział Pan: „rozmawiałem niedawno ze związkami zawodowymi i mogę powiedzieć, że nie ma przyszłości dla węgla, lecz pozostaje pytanie jak od tego paliwa odchodzić. To ma być sprawiedliwa transformacja albo w ogóle jej nie będzie”. Pańskie przywołanie rozmowy ze związkowcami wpisuje się w prowadzony przez Komisję Europejską model szerokich konsultacji i realizacji zasady partnerstwa. Po prawie 2 latach od pojawienia się na spotkaniu Platformy Regionów Węglowych w Transformacji, dziesiątkach spotkań w ramach konsultacji publicznych, nie czujemy jednak postępu. Mamy wręcz obawę, że z poziomu Brukseli nadal nie widać subtelnych, ale istotnych różnic pomiędzy wszystkimi sześcioma województwami, gdzie prowadzi się wydobycie węgla kamiennego i brunatnego. Inne kraje zmuszone przez UE do uniezależnienia się od węgla mają jeden lub tylko kilka podregionów, a Polska ma ich kilkanaście i czujemy, że nadal tylko Śląsk i Bełchatów są widoczne w oczach Komisji.
Bardzo żałuję, że Pan Przewodniczący nie spotkał się również z naszymi władzami i związkami zawodowymi, choć takie spotkanie było planowane we wrześniu ubiegłego roku. Dlatego w imieniu wszystkich Związków Zawodowych KWB Konin, KWB Adamów i Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin postanowiliśmy przedstawić sytuację w naszym regionie. Związki Zawodowe działające w Kopalni i Elektrowni rozumieją potrzebę podjęcia działań na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym oraz poprawy poziomu ochrony środowiska – ale mamy poważne obawy o to, że transformacja ta odbędzie się przede wszystkim kosztem człowieka.
Specyfika naszej działalności wymaga oddzielnego podejścia do naszej branży. Polska, obok Czech, jest ostatnim krajem UE z wydobyciem węgla kamiennego, ale jednym z kilkunastu z nadal aktywnym sektorem wydobycia węgla brunatnego – Polska jest częścią tzw. trójkąta węgla brunatnego złożonego również z Czech i Niemiec. Dlaczego jesteśmy inni? Po pierwsze kopalnie i elektrownie są zlokalizowane na terenach słabo zurbanizowanych i skomunikowanych, z ograniczonymi alternatywnymi sektorami, w których można znaleźć zatrudnienie po transformacji. Nasz region ma profil głównie rolniczo-przemysłowy i musimy opierać się na pozyskaniu kilku dużych inwestorów z zewnątrz, a nie rozwoju istniejącej bazy przedsiębiorstw. Po drugie, węgiel brunatny jest nawet o połowę bardziej emisyjny niż kamienny, więc wzrost podatku od emisji CO2 dotknął nas szybciej i w niespodziewany sposób.
Oprócz węgla kamiennego w Polsce są w Polsce jeszcze trzy zagłębie węgla brunatnego i to my w Wielkopolsce Wschodniej jesteśmy tym, który ma jasno postawioną datę odejścia od węgla – pożegnaliśmy się z ideą eksploatacji nowych złóż (Ościsłowo i Dęby Szlacheckie). Właściciel kompleksu ZE PAK jest prywatnym inwestorem i nie możemy liczyć na hojne wsparcie z rządowej kasy, jakiego spodziewają się nasi koledzy ze Śląska, Bełchatowa i Turowa. Dlatego też tam planowane daty odejścia od węgla sięgają 2044 roku (Turów) albo nawet 2049 (Górny Śląsk).
Nasz pracodawca jesienią zeszłego roku określił jasno, że większość działalności węglowej (dwie odkrywki i pół starej elektrowni) zamknie do 2024 roku, a do 2030 roku odejdziemy od węgla całkowicie1.
Co więcej, kolejny wzrost cen uprawnień do emisji CO2 do poziomu 40 EUR/t wskazuje na to, że nie w 10, ale już w 5 lat zakończymy całą działalność.
Jak twierdzą władze regionalne, Wielkopolska Wschodnia osiągnie również neutralność klimatyczną do 2040 roku, czyli dekadę przed celem unijnym.
2 Nawet rząd w Warszawie nie chce się pod nim podpisać, ale my w Wielkopolsce Wschodniej oczekujemy, że transformacja ku gospodarce zeroemisyjnej to w długim terminie szansa.
http://instrat.pl/wwf-wielkopolska-wschodnia/
2 http://arrtransformacja.org.pl/publikacje/
Te ambitne deklaracje jednak nie przełożyły się na żadne konkretne wsparcie ani ze środków krajowych, ani regionalnych, ani europejskich – obiecany Fundusz Sprawiedliwej Transformacji będzie niestety kolejną pulą unijnych grantów, których realne ofiary tej ambitnej transformacji, nie zobaczą na czas albo wcale.
Wszystko wskazuje na to, że wraz z zamknięciem kolejnej już odkrywki w KWB Konin – Jóźwin, na przełomie 2021 i 2022 roku pracę straci ok. 800 z obecnie nadal pracujących 3800 osób. W ciągu ostatniej dekady koncern ZE PAK zmniejszył zatrudnienie o ponad 60% - z końcem 2017 r. zamknięta została Elektrownia Adamów, a kilka miesięcy temu wydobyto ostatnią tonę węgla z KWB Adamów.
Wzrost cen uprawnień do emisji CO2 przyspieszył nasze tempo zamykania działalności węglowej. Do tej pory, średniorocznie odchodziło z pracy ok. 500-700 osób w skali roku, również na skutek naturalnych odejść na emeryturę. Ponadto skala tych zwolnień była rozłożona na dwie nogi kompleksu
– Konin-Pątnów oraz Turek-Adamów. Tym samym spodziewamy się w najbliższych latach przyspieszenia tego procesu – tempo będzie w naszej ocenie nie dwa, a cztery razy szybsze niż do tej pory. W świetle przyspieszenia z jakim będziemy się mierzyć, liczymy się z tym, że za 5 lat w Grupie pracę będzie miało nie 3800 osób jak teraz, ani nawet nie 1500 jak szacowała niedawno jeszcze firma, ale mniej niż 700. To oznacza, że 3 tysiące osób odejdzie z pracy w ciągu mniej niż 5 lat, z czego jedynie mała część odejdzie na emeryturę.
Dlatego zwracamy się o pomoc do Pana – Fundusz Sprawiedliwej Transformacji miał pomagać łagodzić skutki transformacji, przede wszystkim te społeczne. Naszym zdaniem środki te pójdą znowu na inwestycje, w których miejsca pracy stworzone zostaną dla innych ludzi, a nie dla nas, którzy wymagają wsparcia. Już teraz na budowie nowej farmy fotowoltaicznej w regionie większość pracowników to migranci zarobkowi ze Wschodu. Dlatego zwracamy się do Pana z prośbą o danie nam szczególnego prawa do współdecydowania o sprawiedliwej transformacji w Wielkopolsce Wschodniej.
Apelujemy:
1) o to, aby środki z tego Funduszu skierować bezpośrednio do pracowników – na stworzenie i wyposażenie nowych miejsc pracy, wyszkolenie nowych pracowników, a nie na odprawy i zasiłki; chcemy mieć pewność, że środki na transformację pójdą do tych pracodawców, którzy zobowiążą się zatrudnić obecnych pracowników ZE PAK i utrzymać ich zatrudnienie przez co najmniej 2 lata
2) o to, aby uruchomić wyjątkowo środki z FST (lub innych źródeł) jeszcze w tym roku – standardowe procedury, harmonogram programowania środków i ich kontraktowania sprawi, że pomoc, której potrzebujemy już za kilka miesięcy zostanie efektywnie przyznana za co najmniej 1,5 roku i to wcale nie nam
3) o zaufanie, że kontrola strony społecznej nad procesem wydawania środków z FST na poziomie regionalnym i krajowym sprawi, że ta transformacja będzie sprawiedliwa – działamy w silnym partnerstwie z Zarządem Grupy ZE PAK, ale nadal władze krajowe nie dopuszczają nas do głosu i współdecydowania o tym, na co wydać pieniądze z FST
Informujemy Pana Przewodniczącego, że mamy opracowany plan w ramach Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji. Nasz projekt wsparcia pracowników i stworzenia nowych miejsc pracy wpisuje się w ten model – wypracowaliśmy go wspólnie z Zarządem ZE PAK, a zainteresowanie jego realizacją wykazują już pierwsi pracodawcy, którzy widzą w naszych umiejętnościach szansę. Chcemy go wypracować razem wspólnie z ekspertami od rynku pracy i przekuć go w czyny – czy da nam Pan gwarancję, że nasze plany nie pozostaną na papierze?
Zgodnie z Pana wypowiedzią, patrząc na skalę zagrożeń, a niekoniecznie „szans wynikających z wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu oraz korzyści z międzynarodowej współpracy”, biomy się o naszą przyszłość i powtórkę z nieudanych historii transformacji – Wałbrzycha, który tak samo jak my dostanie pieniądze na transformację, ale zdecydowanie za późno.
Apelujemy do Pańskiego serca Socjaldemokraty i Europejczyka – nie powtórzmy historii głodnych dzieci i rozbitych rodzin, ojców stojących w kolejce przed urzędem o zasiłek. Polskie realia wsparcia państwa dla bezrobotnych są dalekie od tych, jakie zna Europa Zachodnia. Prosimy Pana o szczególną uwagę i natychmiastowe wsparcie z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji – na działania i inwestycje, które wpisują się w ten cel.
Cieszy mnie Pański dialog i wieloletnia znajomość z Polską i Polakami – rodzinne miasto Pańskiego ojca, Bredę, wyzwalali polscy żołnierze pod przewodnictwem gen. Stanisława Maczka. Ale poza upamiętnieniem Polaków ginących w bitwie o ziemie zachodnie, liczymy na odwdzięczenie się Pańskiej solidarności i odzew na nasz apel. Apelujemy do Państwa serc, sumień i umysłów o przeprowadzenie sprawiedliwej transformacji – to my jesteśmy tym człowiekiem, który według Pańskich słów, ma stać w jej centrum Wyciągamy do Pana rękę o pomoc, bo toniemy.
Z wyrazami szacunku,
W imieniu wszystkich Związków Zawodowych GK ZE PAK
Alicja Messerszmidt
Przewodnicząca Związku Zawodowego Kadra PAK KWB KONIN
Do wiadomości:
Directorate-General for Energy – Komisarz Kadri Simson
Ministerstwo Klimatu i Środowiska – Pan Minister Michał Kurtyka
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej – Pani Wiceminister Małgorzata Jarosińska-Jedynak
Ministerstwo Aktywów Państwowych – Pan Wiceminister Artur Soboń
Ministerstwo Finansów – Minister Finansów
Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii – Pan Minister Jarosław Gowin
Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Prezes Profesor Gertruda Uścińska
Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego – Marszałek Marek Woźniak
Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. w Koninie – Prezes Maciej Sytek
Miasto Konin – Prezydent Piotr Korytkowski
Powiat Koniński – Starosta Stanisław Bielik
Powiat Turecki – Starosta Dariusz Kałużny
Poseł na Sejm RP – Tomasz Nowak
Poseł na Sejm RP – Ryszard Bartosik
Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin S.A. – Pan Prezes Zarządu Piotr Woźny oraz
Przewodniczący Rady Nadzorczej Zygmunt Solorz